Forum przeniesione na www.Kompasklub.pl !!! ZAPRASZAMY !!!!Forum Klubu Caravaningowego Kompas

[Gość]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Kemping mimo, iż nie należy do najtańszych jest godny Polecenia w 100%
Czym się różni od "zwykłych"? ano np.

- w recepcji nie robią łaski, bardzio miła obsługa, w kilku językach,
- sektory odgrodzone od siebie, każdy ma swoje kilkanaście metrów ogrodzone żywopłotem na nie wydeptanej na śmierć trawce
- drogi dojazdowe do sektorów utwardzone
- non-stop ciepła woda w sanitariatach, sprzątaczka zaiwania 24/24
- na ośrodek nie wejdzie "byle kto", swoi otrzymują karty campingowe
- ochrona na ośrodku całą dobę i bynajmniej nie są to tacy Panowie na 2 minuty przed śmiercią tylko normalne chłopy śmigający na rowerach nocą pomiędzy sektorami
- obsługa stara się młodzież kierować do wyznaczonego sektora, tam mogą sobie głośniej muzyke puszczać i nikomu nie przeszkadzają
- na terenie ośrodka jest solidny sklep spożywczy z kilkukrotną dostawą świeżego pieczywa w ciągu dnia. Fajna sprawa, idziesz rano wyszorować ząbki i wracasz z ciepłymi bułeczkami
- budynki z sanitariatami są dwa więc nie jest ciasno
- do dyspozycji są dwie pralki automatyczne (za opłatą)
- stanowiska do skrobania ryb
- dwa place zabaw dla dzieci, jedno dla starszych drugie dla młodszych
- sala TV
- boisko do siatkówki
Wszelkie budownictwo jest na campingu nowe i widać, że o to dbają.
Mój zeszłoroczny dziesięciodniowy pobyt z żoną, trzy letnim dzieckiem i psem wyniósł niespełna 700zł.
Nie należy się zrażać tym, że jest to w Łebie czyli mieście nieziemsko zatłoczonym, camping ten jest oddalony i panuje cisza. Ponadto do morza jest dosłownie 50m camping leży tuż za wydmami, są wyjścia tylne na plażę więc przejście na plażę z gratami nie stanowi trudności.
Podczas naszego pobytu ponad połowa wczasowiczów to zagraniczni turyści, więc nie ma problemu z kulturą.
Z campingiem Ambree graniczy ten [link widoczny dla zalogowanych]
Ceny podobne, jest kilka sektorów jednak większość przyczep i namiotów stoi na zasadzie loterii, żadnych zasad

Jest sporo nadmorskich campingów położonych w lesie tuż za wydmami ale jak wiedzą niejedni brak na nich nawet jednej kępy trawy, tereny tak nierówne, że kłopot sprawia wypoziomowanie przyczepy, do tego syf, hałas, całonocne biby pijackie. Dziwię się, że takowe jeszcze istnieją i to z takimi cennikami jakby cuda oferowali.
Ja w 100% polecam Ambree

[Gość]

Miejsce piękne, widać gospodarską ręke i światowy poziom. Może zawitam tam w tym roku .
Pozdrawiam!

[Gość]

Może będzie okazja się zobaczyć, radzę jednak przed wyjazdem zadzwonić i zarezerwować sobie miejsce, oni naprawdę nie narzekają na brak turystów

[Gość]

Jadę jak to się mówi na fristajlu . Nigdy nic nie rezerwuje . Ja muszę pojechać, zobaczyczyć jaka okolica i czy wszystko faktycznie wygląda tak ładnie jak na obrazku, muszę zobaczyć co do zaoferowania ma konkurencja, pogadać w recepcji co by zobaczyć jak do klijenta podchodzą i wtedy podejmuję decyzję.
Pozdrawiam!

[Gość]

Przyznam, że w zeszłym roku i my tak jechaliśmy "na pałę" i podobny wywiad zebrałem. Jednak człek do luksusów się przyzwyczaja i chcąc mieć w tym roku ładniejszy sektor trza się było na listę zapisać

[Tom]

Witam
Byłem na AMBRE 3 lata temu na zlocie PFCC.
Moje uwagi są takie:
- camping rzeczywiście na poziomie EU
- baza sanitarna i stan techniczny bez zarzutów
- sklepiki i bary na terenie to raczej standart w Łebie na dobrych polach, więc żadna rewelka
- wydzielone stanowiska to dla jednych plus, dla mnie zaś spory minus. Teraz dlaczego, otóż byliśmy tam sporą ekipą z klubu /5 załóg/ i mieliśmy spory problem z miejscem do wspólnego biesiadowania. Stanowiska są malutkie, na N-kę ok, ale nasze sprzęty stały jak w garażu /wyjście 30 cm i krzaki/. Chcieliśmy zająć dodatkowy placyk na "turka", to chciano nam policzyć za ten plac... Podobna sytuacja była z samochodami. Auta w żaden sposób nie dało się wstawić na stanowisko /ok. 5 x 5 m/ i upychaliśmy je na sąsiednich boxach po 2. Oczywiście chcieli dodatkowej opłaty, ale odmówiliśmy stanowczo. Dlatego campingi bez boxów, które umożliwiają ustawienie "rodzinne" przyczep są przeze mnie preferowane.
- jeśli chodzi o cenę poniżej 70,- za dobę, to ciekawe, bo ceny są wyższe, ale może wynegocjowałeś... /na zlocie było oczywiście taniej, bo przed sezonem i cena wyłoniona podobno w konkursie ofert/.

A poza tym ta część Łeby jest rzeczywiście super.
Dodam tylko, że jestem członkiem PFCC i co roku jeżdżę na zloty wakacyjne do
Łeby

[Gość]

Tom, na Ambree są stanowiska o różnych wielkościach, widocznie staliście na tym mniejszym ale potwierdzam sam stałem na stanowisku małym a przyczepa była średnia i samochód stał już przed przyczepą przyklejony niemal do przystawki.
Co do ceny 70zł to nie było to negocjowane, opłata zawierała opłatę za trzy osoby, stanowisko, prąd, opłata za samochód, pies. Czyli 12+12+12+12+9+8+1=66zł
Jeżeli byliście na zlocie rodzinnym trzy lata temu to nawet wiem gdzie staliście

[Tom]

Moją załogę (2+2, bez psa) wyhodzi 78,-
Boxy faktycznie są różnej wielkości, ale na tych większych po prawej stronie campingu 99% sprzętu było na zachodnich blachach. Cóz, rozumiem, że byli Klienci lepiej płacący i gorzej płacący (nie chcę użyć sformułowania "lepsi" i gorsi").
Rozmawialiśmy o tym na zlocie, więc zwrócilismy na to baczniejszą uwagę...
Poza tym co napisałem teraz i wyzej, nie czepiam się, jest OK.

[Gość]

Najważniejsze, że jest tam miło i czysto.

[JA Gosc]

Własnie wrocilem z Łeby, a dokładniej wczoraj, rozbiłem sie na Ambre. Faktycznie, standart wysoki, sanitariaty sweirzo po remoncie, zadbane, czysto, sala telewizyjna jest ponoc z cyfrowym polsatem (nie wiem nie bylem nie sprawdzalem), plac zabawa dla dzieci wystepuje boiska tez sa. Ogolne wrazenie sprawia bardzo dobre. Oczywiscie wystepuj tez minusy:
- camping jest zatloczony, a nawet czasem przetloczony, nie ma gdzie samochodu postawic bo autentycznie brak miejsca, a namioty ustawione tak blisko siebie ze blizej juz nie idzie, no chyba zeby ustawiac pietrowo.
- obsluga w recepcji bradzo mila, przyjazna oraz uczynna. Lecz jeden pan z obslugi nie do konca potrafi sie zachowac na poziomie jaki uwazam za odpowiedni, a mianowicie przez swoje lenistwo nie potrafil zalezc potwierdzenia zameldowania 4 osob a nie 2 bo mu sie schylic nie chcialo, potem zaczol stawrzac pewne problemy z racji tego, ze nie znal wyniku prostego rownania matematycznego jakim jest 2+2, nastepnie stwierdzil ze powinnismy miec to wszystko na jednej kartce jak tak nam wydano w recepcji a na samym koncu podsumowal nas tekstem " co za k*****wa cwaniaki". Owy pracownik chodzil z kompanem ktory jest ochroniarzem na campingu, w momecie kiedy chcialem poznac nazwisko owego ochroniarza on m odmowil zadajac pytanie czy z policji jestem bo taki ciekawy.
Ogolne wrazenia z campingu dosc srednie z racji na zaistniala sytuacje

[Gość]

do JA Gość
a miałeś problem ze zalezieniem miejsca pod przyczepę?

[monicz]

camping powstał w 1993 roku z podziału starego campingu Przymorze. właściciel od lat mocno się przykłada i na ile to możliwe rozbudowuje obiekt. zawsze tj od początku istnienia priorytetem byłe wciśnięcie max liczby ludzi stąd też bywało tu nawet ok. 1000 klientów jednocześnie camping tymczasem jest zarejestrowany w PFCC na 200-300. brak możliwości ustalenia czegokolwiek z meldunkiem w recepcji wynika z faktu że wszystko prowadzone jest powiedzmy "niezbyt przejżyście", czy ktokolwiek widział tam paragon? nie ima się również do poziomu europejskiego choć na tle krajowym wyróżnia. trawa przy odrobinie szczęścia do końca lipca, dla zdecydowanych na wczasy caravaningowe w Polsce czy wręcz w Łebie polecam ale niezdecydownych podczepcie przyczepy, zatankujcie pod korek caravany i kierunek południowo-europejski, szaleńcom polecam Liban.

[JanuszB]

Ciąg dalszy na nowym forum .

[link widoczny dla zalogowanych]


ZAPRASZAMY !