Forum przeniesione na www.Kompasklub.pl !!! ZAPRASZAMY !!!!Forum Klubu Caravaningowego Kompas

gucio · Wysłany: Pon 20:35, 10 Mar 2008 Temat postu:

Ja również obserwuję i czekam na koniec !! Smile

.

jon104 · Wysłany: Śro 19:38, 12 Mar 2008 Temat postu:

A jakże, kibicujemy Ci z zapałem, ale jak wiesz, dobry "Kibic siedzi z dala i sie nie wp.....la" Wink

gucio · Wysłany: Czw 22:48, 13 Mar 2008 Temat postu:

Hehe.... dobre Wink

.

zyga · Wysłany: Nie 9:23, 30 Mar 2008 Temat postu:

Nowe fajowe zdjęcie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak, trochę mało piszę ostatnio ale na przekór temu dzieje się duużo Smile

gucio · Wysłany: Nie 10:49, 30 Mar 2008 Temat postu:

Ty bolid już śmiga, czy jest jeszcze w toku prac adaptacyjnych ?

Ostatnio miałeś problem ze szkieletem przyczepy. Rozwiązałeś już ten problem ? naprawiłeś szkielet ? Mam nadzieję, że prowadzisz dokumentację fotograficzną !! Bo jak nie, to wiesz..... Wink

.

zyga · Wysłany: Nie 14:10, 30 Mar 2008 Temat postu:

Tak, szkietet już podratowany. Daleko od profesjonalnej odbudowy bo korzystałem z materiałów, które były akurat pod ręką i za darmo. Ale nie jest najgorzej. Prostowałem też ramę żuka-przywiązałem go łańcuchami do szyny kolejowej i naciskałem 20-tonowym lewarem:) ...niestety przedobrzyłem i teraz trzeba przegiąć spowrotem bo jest 2cm szczeliny na górnym połączeniu przyczepy z kabiną, hehe, znów wycieczka na tory...
[link widoczny dla zalogowanych]
Kamper (już mogę go tak nazywać Smile

) jest już na chodzie ale czeka mnie jeszcze dużo pracy. Założyłem czterobiegową skrzynię, jest fajnie, daje się łatwiej manewrować (większe przełożenia). W najbliższym czasie do zrobienia hamulce tylej osi (teraz hamuje tylko przód), dodatkowe sprężyny i amortyzatory z tyłu, wyciszenie kabiny ...i mnóstwo innych rzeczy... Rolling Eyes

zyga

Jeżdżone byłoooooooo! żuk spełnia póki co pokładane w nim nadzieje Smile

zrobione blisko 50km po trasie Łódź-Stryków. Żuk mknie 80 km/h bez najmniejszego zająknięcia nawet po górkach, otarłem sie nawet o jakieś 95-100km/h!!! sądzę, że po wyciszeniu kabiny 90km/h będzie realną prędkością podróżną. czterobiegowa skrzynia i szybki most są rewelacyjne. hamuje też całkiem całkiem nawet tylko przednimi hamulcami, jak dojdą tylne to będzie nawet bezpiecznie :p zdjęcia z wyprawy:

[link widoczny dla zalogowanych]

a teraz mankamenty: coś się dzieje z pompką paliwa, przy dłuższej jeździe z gazem w podłodze nie nadąża podawać benzyny. Silnik rzyga olejem przez bagnet-efekt doraźnego zatkania odpowietrzenia skrzyni korbowej. koniecznie trzeba uszczelnić połączenie przyczepy z kabiną-wichura wszędzie. i skręcić, żeby nie pracowało to wszystko, trzymało się kupy. ..i wiele innych "drobnostek".

Podsumowanie: Pozytywne zaskoczenie Smile

Gość

Ty chyba nie zamierzasz jeździć tym na benzynie, jak założysz LPG to będzie można pomyśleć nad tym zeby z jednego zbiornika zasilać silnik i kuchenkę. Szkoda że nie da się zrobić przejścia pomiędzy kabiną a budką Very Happy

zyga

Będzie LPG, spokojnie, prace trwają Smile

ale pompkę i tak wymienię bo koszt znikomy a dobrze mieć możliwość sprawnej jazdy na benzynie. Przejścia nie robię ze względu na to, żeby zachować autonomiczność obu członów. W razie gdyby trzeba j było kiedyś rozdzielić to byłby problem z pozostałymi po przejściu dziurwami. zasilanie kuchenki i ogrzewania ze zbiornika Lpg też rozważę. narazie kończyć trzeba mechanikę i wykończyć wszystko jak należy.

gucio

I zacznij wolniej jeździć, bo aż Ci blachę zerwało Wink

.

zyga

Taa, z tą blachą, heheh, wyprzedziliśmy TIRa, strąbił nas niewiadomo za co, stanęliśmy 3 km dalej na staji benzynowej, wysiadka, patrzę a tu skrzydeł Żuk dostaje!!! heh

gucio

.

zyga

[link widoczny dla zalogowanych] Smile

gucio

Oj !!
Ładniutkie Wink

.

jon104