Forum przeniesione na www.Kompasklub.pl !!! ZAPRASZAMY !!!!Forum Klubu Caravaningowego Kompas

Gość

Wymieniam wiązke w przyczepie i postanowiłem lutować wszystkie złącza i pojawił sie proble nie duzy ale jednak.W mojej niewiadówce N 126e światło stop i mijania mają 2 kable zielony i czarny ,może ktoś wie ,który kolor to stop ,a który mijania.(nie mam wtyczki w przyczepie Sad

)

Gość

W moim Dethleffsie światła mijania mają kable brązowy i czarny (zależy czy lewa, czy prawa strona).

Gość

U mnie z lewej strony i z prawj to samo.

gucio

Dzisiaj na pifku wyjaśnisz o co biega i postaram się pomóc !!

.

Gość

Chłopy - przedmówcy!!
Kto dał Wam prawo jazdy?? W żadnej przyczepie nie ma świateł mijania!!
Światła mijania są tylko w pojeździe - w naszym przypadku ciągnącym. Światła o których mówicie to światła pozycyjne i rzeczywiście prowadzą do nich dwa przewody poza masą. Lewe czerwone światło pozycyjne z tyłu i białe z przodu zasilane są jednym przewodem z gniazda samochodu które ma dwa wyprowadzenia na światła pozycyjne. Prawa strona przyczepy czyli czerwone z tyłu, białe z przodu oraz oświetlenie tablicy rejestracyjnej (jeżeli jest osobne) zasilana jest drugim przewodem. Schemat podłączenia gniazda i wtyczki zamieszczony jest na naszej stronie klubowej. Zastosowanie dwóch przewodów do świateł stopu - po jednym do każdej lampy powodowane jest dużym poborem prądu przez te światła a co za tym idzie - dużym spadkiem napięcia a więc osłabieniem jasności świecenia. Aby temu zapobiec daje się dwa osobne przewody, które łączy się razem jak najbliżej przodu przyczepy, a jeżeli to możliwe to nawet we wtyczce. Jak wiemy z doświadczenia - najważniejsze światła z tyłu pojazdu to światła stop i zależy nam na tym aby to one były najbardziej widoczne w każdych warunkach.
Dla przypomnienia:
Światła mijania to światła z przodu samochodu wspólnie zainstalowane ze światłami drogowymi i naprzemian z nimi włączane hebelkiem po lewej stronie pod kierownicą. Żarówki do nich to popularne obecnie dwuwłóknowe H-4 lub jak w BMW i podobnych - pojedyńcze H-3.

Gość

Drogi Lepciaku wszystko sie zgadza na fakt pozycyjne nie mijania pomyłka bardziej przejęzyczenie,ale nie o to chodziło w pytaniu.Jak rozłanczyłem wszystkie kable to została mi masa, po 1 kablu dla lewogo i porawego mogacza i TU się zaczoł problem po 2 kable stop i pozycyjna jak pisałem wczesniej zielony i czarny nie miałem wtyczki i nie mogłem sprawdzic metoda prób i błedów czy np czrny to stop, czy pozycyjne.Myślałem ze ktoś wie jaki kolor co oznacza ponieważ lutuje wszystkie kable na stałe i było by troche pracy gdybym to zrobił w ciemno i się pomylił miałem 50/50.

P.S.
Jak na razie załozyłem wtyczke i za godzine sie wszystko wyjaści Smile

Gość

Mareku - Januszu.
Istnieje unijny przepis mówiący o sposobie podłączania odpowiednich kolorów przewodów w wiązce przyczepy do odpowiadających im lamp, ale nie zapamiętałem tego kodu. W naszym kraju nie ma dyscypliny pracy i co przyczepa to inne kolory przewodów a co elektryk to inna mądrość tak więc trzeba wszystkie podłączenia przedzwaniać aby być pewnym swego. Ja tak robię i żadko mam pomyłki.

Gość

No i drogi Lepciaku dochodzimy do tych samych wnosków ,będe przedzwaniał bo napewno choc bym znalazł unijne przepisy dotyczące kolorów to przyczepe mam z 1985r Laughing

jon104

No to tera ja Laughing

Opiszę co mnie sie udało zrobić a pro pos połączeń swiatełek w mojej Hobby Laughing

Otóż po zakupie okazało się, że nie działają pozycyjne z przodu i prawy stop. Pomyślałem, że dojadę do dumu (tylko ok 120 km) i dojechałem, ale gdy zacząłem z tym robić to się okazało, że owszem stop to tylko żarówka, przednie pozycyjne zaśniedziały i trzeba było podlutować, natomiast wewnątrz w skrzynce ppołączeniowej (z przodu przyczepy) przy podnoszeniu tapczanu wyskoczyły 3 kable i jeszcze 2, które były połączone w pary, ale też się rozłączyły.
Po sprawdzenie (a byłem sam) i zlutowaniu par wszystko działało Laughing

i byłem zadowolony Razz

Dopiero jak mogłem poprosić kogoś o pomoc to się okazało, że jak nie mam włączonych świateł pozycyjnych to podczas naciskania hamulca zapalają się (oprócz oczywiście lamp stopu) także przednie pozycyjne Shocked

Natomiast jak światła pozycyjne były włączone, to podczas naciskania hamulca (stop się oczywiście zapalał) gasły światła pozycyjne z przodu. Shocked

Wszystko dotyczyło przodu - tylne swiatła pozycyjne działały bez zarzutu
Początkowo próbowałem z tym coś zrobić, ale szybko stwierdziłem, że takie dodatkowe kontroli stopu widoczne z przodu nikomu nie zawadzą, a podczas ewentualnej kontroli drogowej raczej się światła obserwuje z tyłu przyczepy (to u mnie prawie 6 metrów od przodu Confused

) i trudno będzie to wypatrzyć. Wink

Gość

jonie-104.
Na 100 procent masz kłopoty z przewodem masowym przednich świateł pozycyjnych przyczepy. Nie potrafię zdalnie podpowiedzieć czy ten przewód masowy ma zły kontakt z masą przyczepy czy też podłączony jest do innych świateł np. stopu.
Jeżeli zhaltuje Cię policjant z Niemiec lub Austrii to wierz mi, że dla niego odległość 6 m to małe piwo. Z pewnością znajdzie feler w Twoim oświetleniu i dopilnuje abyś go usunął na miejscu. Jeżeli tego nie zrobisz od ręki to on od ręki załatwi ci lawetę. Kiedyś na autostradzie zatrzymało mnie dwóch niemieckich policjantów na motocyklach i bardzo uprzejmie zakomunikowali, że w przyczepie nie mam świateł bo wypadła mi wtyczka. I odjechali przed najbliższy parking. Tam zdjęli mnie z autostrady i bardzo uprzejmie sprawdzili wszystkie światła w samochodzie i przyczepie. Wszystko było o.k. więc uścisnęliśmy sobie dłonie i pożegnaliśmy się. Strach pomyśleć co by było gdybym miał n.p. uszkodzoną wtyczkę lub przetarty przewód. Wtedy bloczek z pewnością zastąpiłby uścisk dłoni.
Moja rada. Ostrożnie działaj na tapczanie bo stracisz pozycję.

jon104

Dzieki za info. Tak właśnie obstawiałem, że pierwszy który na tego posta zareaguje bedzie Lepciak i... nie zawiodłem się Very Happy

Gość

Ja u siebie zrobiłem i czarny przewód z światła to stop ,a zielony pozycyjne Very Happy

gucio

Hmm.... marek pisze, że zrobił Smile

No to gratulujemy i na prosiaczku się spodziewamy z dachem nad głową Wink

.

Gość

Podłączenie świateł ok było,tylko wtyczke potem porypałem,a tu Robek pomógł Very Happy